Każdy człowiek ma na swoim ciele około 30 tysięcy punktów wrażliwych na ciepło i aż 250 tys. reagujących na zimno. Czas przystosowania się do niskiej temperatury jest trzy razy krótszy niż do wysokiej. Czynniki te już na wstępie warunkują większą skuteczność leczenia zimnem niż ciepłem.